Wycieczka do Parku Linowego
Po przerwie spowodowanej pandemią przedszkolaki wreszcie wyruszyły na swoją pierwszą całodniową wycieczkę. Pogoda jak na zamówienie (choć poprzedniego dnia lało i lało...), humory dobre, nic tylko ruszać w drogę. W Parku Linowym w Doktorcach czekało na dzieci wiele atrakcji...dmuchańce, trampoliny, wielki zamek, strzelnica z piankowymi kulkami i kolejka wąskotorowa, która głośno gwizdała u-u-u mijając kolejne stacje. Jadnak największą atrakcją był podwieszany tor przeszkód, który przedszkolaki pokonywały z uśmiechem. Swe siły dzieci szybo regenerowały na kocykach pałaszując słodkie co nieco spakowane przez rodziców. Pieczone kiełbaski oraz obiad na świeżym powietrzu też stanowił nie lada atrakcję - na podwórku zwykły obiad smakuje inaczej niż w przedszkolu. Po obiedzie kolejna tura zabaw w pięknych okolicznościach przyrody - park położony w lesie zachęcał dzieci do aktywności ruchowej. Tu każdy znalazł coś dla siebie, zarówno maluszki jak i starszaki bawiły się na całego. Zmęczone, może trochę pobrudzone ale na pewno szczęśliwe przedszkolaki wróciły do przedszkola. Niektóre z nadmiaru wrażeń „padły” w autokarze. Oj, będzie co opowiadać po powrocie.....choć trzeba przyznać, nikomu nie chciało się wracać. Zresztą, wystarczy spojrzeć na uśmiechnięte i szczęśliwe miny dzieci, one mówią wszystko. BYŁO WSPANIALE!!!!